3 typy osób, które odkładają wszystko na później

3 typy osób, które odkładają wszystko na później

Ile razy w życiu miewasz taką sytuację, że masz jakąś okazję, ale coś Cię powstrzymuje? Jak często jesteś niby na tak, ale coś Ci mówi, że to jeszcze nie ten moment, że nie warto, że może lepiej nie… ?

Ostatnio rozmawiałem z moim kolegą. Pracuje w IT. Inny kolega z jego firmy chciał go przepytać na potrzeby swojego zespołu. Po prostu chciał go poddać rozmowie kwalifikacyjnej.

Kolega niestety się opierał. „Bo nie mam takiej wiedzy na to stanowisko„, „bo muszę się jeszcze poduczyć„, „bo co będzie jak nie przejdę rozmowy z kolegą?”.

Typowe wymówki prokrastynatora. Po chwili rozmowy udało mi się go namówić, żeby jednak do rozmowy podszedł. Bo przecież jak nie weźmie w niej udziału, to na 100000% się nie dostanie. A nawet jak się nie dostanie, to od kolegi dostanie konstruktywną odpowiedź, co jest nie tak i w czym ma się poprawić.

Czy się dostanie czy nie – wygra. Albo nowe stanowisko, albo wiedzę na temat tego, co trzeba poprawić.

Łatwo się mówi o tym, żeby spróbować. Zwłaszcza, kiedy to nie my mamy próbować i zaczynają nami kierować emocje. Tak naprawdę to one zawsze nami kierują, ale o tym kiedy indziej.

Natomiast… czy miałeś kiedyś taką sytuację, że z jakichś powodów nie próbowałeś czegoś? Czegoś co może polepszyć Twoje życie i sprawić, że się rozwiniesz?

Na pewno tak miałeś. Ja też tak miewałem i mało tego – miewam do dziś. Czy jest jakiś sposób, aby walczyć z prokrastynacją? Tak, ale pierwszym etapem jest to, żeby zidentyfikować jakim typem „leniwca” jesteś.

1. Neurotyczny perfekcjonista

Są niezwykle krytyczni w stosunku do siebie i bardzo krytycznie oceniają innych. Nie zaczynają nic, nim nie osiągnie to stanu mitycznej perfekcji. „Wszystko albo nic” to przeważnie dewiza takich osób.

Takie osoby chcą być idealne i bez zarzutu. To sprawia, że są sparaliżowani.

Skrupulatność i drobiazgowość to ich cechy rozpoznawcze. Są tacy we wszystkim. Są to osoby bardzo inteligentne i bardzo często ubierają się w ciemne kolory: ciemnopopielaty, granatowy, czarny.

Ich dążenie do tego, aby być doskonałymi wywołuje w nich silne napięcie, które sprawia, że mają paraliż decyzyjny. Bardzo często zamiast wybrać w takich momentach „ok, zaczynam”, wybierają „ok, muszę to jeszcze dopracować”. I tak w kółko.

2. Łowca wielkich okazji

Ma bardzo dużo energii i bardzo dobre umiejętności interpersonalne. Jednak użycie tych cech, ograniczone jest tylko do tych przedsięwzięć, które mogą przynieść zyski dla siebie samego. Bardzo często ma niską samoocenę, którą skutecznie maskuje udawaną pewnością siebie.

Często udaje mu się przekonać innych do swoich wydumanych pomysłów. Marzenia jednak są tak wielkie, że sam pomysł by wcielić je w życie, działa paraliżująco. W takim momencie, zdolność do snucia marzeń i wizji staje się przeszkodą niż pomocą w drodze do sukcesu.

Łowcy okazji żyją z głową w chmurach. Raczej oddają się marzeniom i myśleniem o tym, jak będzie wspaniale jak zrealizują swoje pomysły. Ale nie myślą już o jakimkolwiek planie, żeby do tego dojść.

3. Chronicznie zmartwiony

Ten typ jest łatwy do identyfikacji. To ktoś niespokojny, ktoś, kto nie jest w stanie usiedzieć spokojnie w miejscu i często się gorączkuje. Czasami kompulsywnie obgryza paznokcie, pstryka długopisem, przytupuje, spogląda na zegarek…

Chronicznie zmartwieni najpierw muszą sobie wszystko dokładnie przemyśleć. Przeżywają wszystko w swojej głowie.

Bardzo często przywiązują się do jakiejś tożsamości i zamartwiają się związkami z innymi ludźmi. Nawiązanie bliskiej więzi z innymi jest dla nich trudne, bo bardzo boją się zaangażować. Bardzo często boją się wybrać niewłaściwą osobę, dlatego nie wybierają nikogo.