Amigdalina – fakty i mity

Amigdalina – fakty i mity

Amigdalina to witamina naturalnie występująca w pestkach wielu owoców, z pośród których szczególną popularność zyskały sobie pestki moreli. Ich suplementacja zalecana jest w alternatywnych terapiach przeciwnowotworowych. Poznaj najważniejsze fakty na temat B17 i jeden wiele zmieniający mit.

Fakt 1 – Przedawkowanie B17 grozi zatruciem cyjankiem

Amigdalina jest związkiem z grupy glikozydów cyjanogennych, a więc takich, które w wyniku reakcji metabolicznych zostają przekształcone do cyjanowodoru. Kwas pruski, bo taka jest potoczna nazwa tego związku był składnikiem Cyklonu B, czyli gazu używanego do uśmiercania ludzi w komorach gazowych obozów koncentracyjnych. To właśnie wytwarzanie się amigdaliny do cyjanowodoru i stosunkowo wysokie ryzyko zatrucia tym związkiem, jest głównym zastrzeżeniem do stosowania jej samodzielnie, poza kontrolą lekarską

Fakt 2 – Witamina B17 zabija komórki rakowe

W latach 50-tych ubiegłego wieku stosowano kurację witaminą B17 w chorobach nowotworowych. Przed zatruciem kwasem pruskim miała w dużym stopniu zabezpieczać syntetyczna forma amigdaliny, czy tzw. „Letril”. Faktycznie jest to związek mniej toksyczny, niż jego naturalny odpowiednik, ale nadal podstawą działania jest cyjanowodór, którego podejrzewa się o zdolność do zabijania komórek rakowych, ponieważ jest dla nich silnie trujący. Komórki rakowe mają zawierać więcej beta-glukozydazy i beta-glukoronidazy, które stymulują szybsze przekształcanie amigdaliny do cyjanowodoru, a jednocześnie zawierają mniej rodanazy, która neutralizuje jego działanie. Te właściwości sprawić, że amigdalina będzie zabijać tylko komórki rakowe, a zdrowe pozostaną bezpieczne.

Mit 1 – Amigdalina jest skuteczna w leczeniu nowotworów

Choć jak wspomniano w fakcie 2 witamina B17, a właściwie jeden z jej metabolitów, czyli kwas pruski, jest toksyczny dla komórek nowotworowych. Niestety, według badań, ta właściwość nie może zostać efektywnie wykorzystana w tym celu. Działanie amigdaliny na komórki rakowe sprawdzane było poza ludzkim organizmem, a więc w sztucznie stworzonych i sprzyjających temu procesowi warunkach. W praktyce, spożycie witaminy B17, czy to w formie suplementu, czy np. popularnych pestek moreli, będzie skutkowało uwolnieniem toksycznych substancji już w przewodzie pokarmowym, a nie zostaną one przetransportowane do docelowych komórek rakowych.
Rozpad amigdaliny do cyjanowodoru będzie dodatkowo przyspieszony przez enzymy trawienne i kwas żołądkowy. Dodatkowo jej syntetyczny odpowiednik – letril, jest na tyle zmieniony, że nie powinien już znajdować się w grupie witamin, ale w ten sposób można go było traktować jako suplement, a nie lek, a tym samym ominąć dużą część badań i formalności.