Pewna część z nas może napisać dobry poradnik bukmacherski dla początkujących, a konkretniej podzielić zakłady na dwa rodzaje. Pierwszym typem są rzecz jasna te zawierane przed meczami lub przed zawodami, ale istnieje także tryb life, czyli zawieranie zakładu w trakcie trwania meczu. Ten konkretny tryb wyróżnia się tym, że kurs drużyny lub zawodnika zwyciężającego maleje, bo jego zwycięstwo staje się niemal pewną opcją i co najważniejsze pewna część bukmacherów nie ułatwia tego obstawiania zwycięstw pewniaków.
Zwycięstwa
Bukmacherzy doskonale wiedzą o tym, że to obstawianie niemal pewnego zwycięzcy to taktyka ujawniająca to, że dany gracz jest tym zarabiającym. Takie ciągłe zarabianie jest bukmacherom nie na rękę. Mowa tu o tym, ze regulaminem zmuszają graczy do obstawiania drużyn mniej pewnych i to tylko po to by utrudnić grę zarobkową. Takie utrudnianie bywa powiązane z tym, że bonusu na start nie można wykorzystać wtedy gdy kurs zakładu, w którym ma wygrać nasz zawodnik faworyt jest zbyt niskim. Tego typu utrudnianie chyba zawsze będzie istotną częścią strategii bukmacherów, ale z drugiej strony bukmacherzy online to bardzo wiele portali bukmacherskich i gdy jeden utrudnia graczom tę grę zarobkową, to drugi robi coś przeciwnego. Takie postępowanie raczej nie jest tym dziwnym, bo bukmacherzy walczą między sobą o graczy, a konkretniej o to by gracze do nich powracali i by obstawiali u nich wyniki sportowej rywalizacji. Czasami jest to powiązane z umożliwieniem im gry zarobkowej, bo takowa daje szanse na zgarnięcie jakichś większych pieniędzy i na poczuciu się lepiej pod względem finansowym.
Stałe ryzyko
Nie da się ukryć też i tego, że obstawianie wyniku sportowej rywalizacji to też i to ciągłe ryzykowanie stracenia całego depozytu lub znacznej jego części. Dlatego niektórzy jednorazowo na potencjalnego zwycięzcę stawiają te 20 lub 15% depozytu i w tym rzecz jasna tkwi to rozsądne podejście. Wiele znaczy też i to, że przed rozstrzygnięciem danego zakładu nie zawierają kolejnego, bo niektórzy bukmacherzy traktują tego typu zakład jako opcję łączoną, czyli gracz wygra tylko wtedy gdy obydwa jego typy wygrają. Tak to rzecz jasna wynika z elektronicznego kuponu i nie każdy bukmacher daje możliwość rozdzielenia takowego na dwa odrębne. Możliwość ta może być opisaną w regulaminie, ale tylko tych najlepszych bukmacherów, czyli tych, którzy zajmują czołowe miejsca w wielu sieciowych rankingach i dodatkowo polecają takowych gracze.
Minimalizowanie ryzyka
Jeśli chodzi o bukmacherów to dobrą strategią jest minimalizowanie ryzyka, ale to nie zarabianie na walutach i tu nie ma ustawiania pozycji “Stop loss”. W tym konkretnym przypadku istnieje niemal głównie opcja o nazwie ryzykowanie mniejszej części depozytu, a to także problem. Mowa tu o tym, że w wielu procentach przypadków już na wstępie pobiera się nam ten podatek od gier losowych, a on przy zbyt niskim kursie i przy niewielkiej zaryzykowanej kwocie może być wyższym od ewentualnej wygranej. W praktyce wygląda to dziwnie, ale warto mieć też typy od jakiegoś analityka, po to by obstawianie wyników miało sens.