Jak sprawić, aby nasz czworonożny futrzany przyjaciel czuł się szczęśliwy?

Jak sprawić, aby nasz czworonożny futrzany przyjaciel czuł się szczęśliwy?

Kiedy warto zdecydować się na psa?

Kiedy na spacerze mijamy przeurocze, czworonożne, włochate istoty, od razu przychodzi ochota na posiadanie własnej. Warto na samym początku zastanowić się jednak nad tym czy będzie możliwe zapewnienie zwierzakowi odpowiedniej opieki. Psy w zależności od rasy, przejawiają różne, instynktowne zachowania. Spuszczenie w lesie ze smyczy czworonoga rasy myśliwskiej, może poskutkować wielogodzinną gonitwą… Chyba że nasz przyjaciel jest odpowiednio wytresowany. Przed kupieniem psa, należy dowiedzieć się, jakie są jego potrzeby.

Duże psy oznaczają długie spacery – prawda czy mit?

Niezależnie od rozmiarów, dorosłego psa powinno się wyprowadzać przynajmniej trzy razy dziennie, a przerwy pomiędzy spacerami nie powinny wynosić dłużej niż 8 godzin. Natomiast jeden z tych spacerów, powinien być długi, wyczerpujący oraz pełen atrakcji i swobody. Tutaj fantastycznie sprawdzają się parki przeznaczone specjalnie dla psów. Jednak każdy czworonóg ma swój indywidualny temperament. Dla jednego półgodzinny spacer będzie w zupełności wystarczający, natomiast inny może zaskoczyć nas pogryzionymi kapciami, jeżeli nie zapewnimy mu odpowiedniej rozrywki. Faktem jest, że duże rasy, wymagają długich spacerów, a najlepiej odpowiedniego wysiłku fizycznego i zabaw.

Czy trenowanie psów ma sens?

Dla wielu osób oczywistym jest, że pies nie powinien załatwiać się w domu, skakać na gości, szczekać na listonoszy… Należy zaznaczyć, że nasz przyjaciel nie rodzi się z taką tajemną wiedzą. To właściciele powinni nauczyć czworonoga odpowiednich zachowań. Istnieje przekonanie, że krzykiem czy podniesioną ręką da się psa nauczyć pokory. Nie można tego robić! Pies nie powinien bać się właściciela, powinien go szanować. Najważniejszym jest, aby tworzyć psu przyjemne skojarzenia z danymi sytuacjami. Co to oznacza? Nagradzanie za odpowiednie oraz pożądane zachowanie. Jeżeli Twój mały przyjaciel zbyt impulsywnie reaguje na gości, traktuj go smakołykiem za każdym razem, kiedy nie będzie tego robił. Świetnie sprawdzają się tu również krótkie komendy: “zostaw”, “nie ruszaj”, “nie skacz”. Warto jednak, aby komenda zawsze brzmiała w ten sam sposób. Wtedy nasz pies wie, że jak ktoś przyjdzie z wizytą, a on pozostanie spokojny, to dostanie coś dobrego. Analogiczne podejście można stosować w wielu bardzo różnych sytuacjach, na przykład jeżeli nasz czworonóg przejawia agresywne zachowania wobec innych zwierząt. Mechanizm jest dokładnie ten sam: krótka komenda, pies pozostaje spokojny – dostaje smakołyk. W ten sposób można osiągnąć kompromis, w którym właściciel nie musi wstydzić się i tłumaczyć za nieodpowiednie zachowanie swojego małego przyjaciela, podczas gdy ten pozostaje szczęśliwy, spokojny i zadowolony ze swojego psiego życia!